Delikatne pastele zbliżają do nas WIOSNĘ :) nagle wszyscy wyciągają z szaf jasne, optymistyczne ubrania. A ja już tak tęsknię za ciepełkiem, że mimo iż dopiero luty dobiega końca to wzdycham do każdego promyka słońca.
Więc delikatnie i romantycznie naszyjnik:
W moim naszyjniku zawitały już kwiaty, delikatny różowy, błękit i fiolet.Koraliki są przeróżne od ceramiki, przez kulki Rodonitu, po toho. Centralny kryształek to Svarowski który mieni się od zieleni i błękitów w róż:)
Całość przyszyłam do kremowego sznura.
Magnetyczne zapięcie również z kwiatami:)
Linki do wyzwań :
pozdrawiam,M.M.
Madziu czuję wiosnę u Ciebie pięknie pachnie kremowy sznur i pastele wiosennie kocham :) wyszło ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne napisane, dziękuję :-)
UsuńPiękne napisane, dziękuję :-)
UsuńŚlicznie, pastelowo, wiosennie, z wyczuciem! Naszyjnik jest piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Niby delikatny w kolorach, ale bogaty w różne dodatki. Pięknie to w swojej pracy wyważyłaś.
OdpowiedzUsuńPiękny pastelowy naszyjnik, cudo :)
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny, ale piękny! Niesamowicie ciekawy pomysł! Powodzenia Madziu :)
OdpowiedzUsuńKolory świetne i razem to wygląda ciekawie :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPokombinowalam, żeby nie było za banalnie
UsuńTylko Tobie mogło udać się takie połączenie tak różnorodnych korali :) Cudo.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńDziękuję :-)
UsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń