piątek, 7 sierpnia 2015

Flower Power

Kwiatowy flower power!  
 może do hipisa mi daleko, ale kwiaty są:D

Zrobiłam bransoletkę z zalegającej mi trochę rulli. Rulla nie jest dla mnie łatwa we współpracy, próby zagospodarowania tych koralików kończyły się różnie ;-P najczęściej pruciem i rzuceniem ich w kąt hihi. Ale uważam że nawet jak na coś aktualnie nie mam pomysłu to on kiedyś przyjdzie:)
Tak też było z tą bransoletką.



Koraliki ładnie układają się równolegle do siebie dając dodatkowy atut, w postaci wzoru na boku. Dzięki czemu nie jest to taka "oczywista" bransoletka w kwiatuszki, a ma w sobie trochę elegancji.




Ramka jest bo w końcu to też sztuka
:)


I tak... mamy lato w pełni,tworzę teraz niewiele choć mam pomysł na konkurs royal-stone:) Nie narzekam na upały bo nie zniosła bym deszczowego lata, chłodzę się jak mogę.

Pozdrawiam,
M.M.

2 komentarze:

  1. Nie znam się na koralikach, ale na łatwe nie wyglądają. Za to uzyskałaś bardzo ładny efekt - klasycznie i elegancko. I ten kolor :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wpadnij do mnie :) trochę zabawy w wyróżniania cie czeka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń