poniedziałek, 21 maja 2018

Sutasz i haft

Cześć, 
Ostatnio wzięło mnie na kolczyki i na sutasz, a jak już sznurki poszły w ruch to przyszedł mój odwieczny kłopot.co zrobić z tyłami ;)

Czy to klejone czy obszywane zawsze wydają mi się takie puste. Sposoby na wykończenie widziałam różne filc, eko skóra, koraliki, zaklejanie całości lub tylko końcówek sznurków, obszywanie z koralikami lub bez. Co artystka to inaczej. Próbowałam różnych form i wymyśliłam żeby coś na tych rewersach zrobić... czymś je wypełnić i zaczęłam eksperymentować z haftem. 


Mam do pokazania dwie pary kolczyków wykończone właśnie haftem.

-Pierwsze symetryczne w kolorze brudnego różu z chwostami -



 -A tu drugie kolczyki tym razem z pomponami.-


Część z Was już pewnie je widziała na insta lub fb. Ale premierę na blogu mają dopiero dziś. Były ze mną na wyjątkowej majówce i myślę że zostaną na długo. 



Pozdrawiam wszystkich,
M.M.

19 komentarzy:

  1. Pięknie wykończyłaś te kolczyki. Mnie też ten pusty tył wydawał się taki nie wykończony.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te z chwostami skradły moje serce <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio chwosty są w modzie, mnie też urzekły :)

      Usuń
  3. Piękne. A z tak wykończonymi doopkami to już mega wypas nie tylko full.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały pomysł kochana! Te hafty są same w sobie śliczne, lecz w połączeniu z tak pięknymi kolczykami prezentują się iście królewsko 😲😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, po takich komentarzach to chyba będę robić te hafty na stałe:)

      Usuń
  5. Kolczyki są przepiękne, a pomysł na wykończenie tyłów to strzał w dziesiątkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne w sam raz na lato:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zadbałaś o każdy szczegół. Piękne hafty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wykończone! Myślę, że wprowadziłaś właśnie nowe rozwiązanie albo trend :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tyłeczki muszą się prezentować :) ;)

    OdpowiedzUsuń