środa, 27 maja 2015

Mojito !

Kto chętny na mojito z limonką?? 


 Bransoletka na grubym kawałku filcu, z sutaszem i haftem koralikowym, w soczystych kolorach



....i z gwieździstą rozsypanką koralików








Tył bransoletki to ciągle ten sam kawałek filcu, po prostu szyjąc nie przebijałam się na drugą stronę. Dzięki temu nie ma podklejania i ładnie się wszystko formuje.



M.M.

11 komentarzy:

  1. Super kolory, w sam raz na lato. Fajny sposób z tym nieprzebijaniem się na drugą stronę filcu, dzięki temu bransoletka sprawia dużo delikatniejsze i lżejsze wrażenie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż się poczułam pijana od samego patrzenia :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie szyłam tak jeszcze... ale może dlatego, że używam cienkiego filcu i pewnie nie dałabym rady tak przyszywać - zresztą zamek musi być solidnie przyszyty, inaczej będzie katastrofa... ;-), a bransa urocza!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten filc jest naprawdę grubbbby:) myślę że bez problemu dało by się przyszyć zasówak

      Usuń
  4. o jacie! Ale cudna! Choć bransoletek w zasdzie nie nosze, ale ta jest rewelacyjna i te kolory...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kolory żywe nasycone po miesiącach zimowej szarości:)

      Usuń
  5. Szałowo, kolorowo, letnio! Świetnie dobrałaś kolory, bransoletka zachęca do spakowania walizek i udania się na długi urlop :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiekszość Twojej biżuterii mi się podoba. Ale ta bransoletka - jest obłędna. Wszystko w niej mnie zachwyca - jak skarby w morskiej głębinie. Cudo po prostu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wszystko przez te twoje códne syrenki:D:D:D

      Usuń