Trochę haftu na dziś😊 Opanowałam nowy ścieg dzięki któremu powstają taaaakie różyczki.
Czerwona róża na szpilce bęzie ślicznie wyglądać wpięta w zimowy szalik lub czapkę. No nie wiem jak Wy , ale ja się bez tego ciepłego ekwipunku z domu nie ruszam 😊
Za tło posłużyło mi pudełko w którym trz mulinę, na razie jest skromnych rozmiarów, ale zobaczymy.
M.M.
Bardzo podobają mi się Twoje haftowane maleństwa :) zorganizuj sobie większe pudełko i do dzieła :)
OdpowiedzUsuńPudełko rośnie, coraz więcej tych mulin zbieram
UsuńMyślę ze przez święta ogarnę coś więcej:-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że przy takiej wprawie, tworząc takie śliczne maleństwa, niedługo będziesz potrzebowała większego pudełka na mulinę :)
OdpowiedzUsuńoj taaak :)
Usuń